Hiszpania walczy z drogim najmem i wprowadza 100-proc. podatek od nieruchomości

"Do tego bezprecedensowego posunięcia zmusza nas nadzwyczajna sytuacja mieszkaniowa" – tak wprowadzenie 100-procentowego podatku od nieruchomości uzasadniał premier Pedro Sanchez. Podał przy tym twarde dane: w 2023 roku nabywcy spoza UE kupili 27 tys. nieruchomości w Hiszpanii "nie po to, by w nich mieszkać, ale na nich zarabiać". 

Hiszpania Walczy Z Drogim Najmem I Wprowadza 100 Proc Podatek Od Nieruchomosci 5e00885, NEWSFIN

fot. Lina Zavgorodnia / / Shutterstock

– Zachód stoi przed decydującym wzywaniem, jak nie stać się społeczeństwem podzielonym na dwie klasy: bogatych właścicieli i biednych najemców – tłumaczył na forum gospodarczym premier Hiszpanii. 

To niesprawiedliwe, że ci, którzy mają trzy, cztery lub pięć mieszkań na wynajem krótkotrwały, płacą niższy podatek niż hotele – uzasadniał Pedro Sanchez

W związku z tym Madryt planuje nałożyć podatek w wysokości do 100 proc. na nieruchomości kupowane przez osoby spoza UE. Taki krok ma na celu zwiększenie dostępności domów dla "naszych" mieszkańców – wyjaśnił premier.

Hiszpański rząd nie podał szczegółów odnośnie do funkcjonowania podatku ani harmonogramu prowadzenia go w życie. Taki krok najbardziej uderzy w Brytyjczyków, Amerykanów i Chińczyków.

To nie jedyne zaproponowane przez rząd rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego w Hiszpanii. Wśród innych środków znalazły się m.in.

  • zwolnienie z podatku właścicieli, którzy oferują mieszkania po przystępnych cenach,
  • ustanowienie nowej instytucji zajmującej się mieszkalnictwem publicznym, która dostanie do dyspozycji ponad 3000 lokali,
  • rygorystyczne regulacje dla mieszkań "turystycznych".  

opr. aw

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *