Nawet dwa dni bez dostępu do pieniędzy i możliwości dokonywania transakcji – na takie problemy skarżą się klienci banku Credit Agricole. Po sygnałach od czytelników poprosiliśmy o wyjaśnienie u źródła.
Chwilowy brak dostępu do pieniędzy z powodu awarii lub niedostępności aplikacji mobilnej to dość regularnie pojawiająca się uciążliwość w wielu bankach. Zwykle sytuacja wraca jednak do normy po maksymalnie kilku godzinach. Blokada rachunku bankowego to jednak problem zupełnie innego kalibru, słusznie wzbudzający oburzenie klientów.
W ostatnich dniach dotarły do nas sygnały o blokadach w Credit Agricole. Bank unieruchamiać miał rachunki osób, które nie zaktualizowały danych, a nawet szybka reakcja klienta oznaczała kilkanaście godzin oczekiwania na dostęp do pieniędzy.
Zobacz takżePolecamy: Twój bank podnosi opłaty? Znajdź tańsze konto i odbierz bonusy. Sprawdź!
Ślady frustracji klientów widać także w serwisach społecznościowych. „Jakaś kpina… Od piątku zablokowane środki na koncie. Wszystkie aktualizacje poprawne 48 godzin dawno minęło dalej nic. Jakim prawem?? Kto za to odpowie” – dopytuje się na Facebooku jedna z klientek. „Miałem zablokowane swoje własne zarobione pieniądze na prawie dwa dni przez jakąś aktualizację danych, zrobiłem aktualizację w placówce, a do pieniędzy miałem dostęp dopiero za dwa dni, jak tak można?” – wtóruje w komentarzu jeden z użytkowników platformy.
Bank komentuje – do reakcji zmusza prawo
Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienie sytuacji do biura prasowego Credit Agricole (podkreślenia redakcji). „Zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu mamy obowiązek gromadzić dane określone przepisami dotyczące klientów oraz zapewnić, aby te informacje były aktualne” – wskazano w przesłanej redakcji odpowiedzi.
„Zawsze i to kilkukrotnie kontaktujemy się z klientami, żeby mieć kompletne i aktualne dane. Jeśli klient nie aktualizuje danych lub odmawia ich podania, to uniemożliwia nam wykonanie obowiązków ustawowych. W takiej sytuacji bank ma obowiązek prawny do zablokowania klientowi możliwości przeprowadzania transakcji za pośrednictwem rachunku bankowego czy rozwiązania umowy z klientem. Podstawą takiego działania banku jest art. 41 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu” – podkreśla bank.
„Klienci dane mogą zaktualizować samodzielnie w aplikacji mobilnej, CA24 eBank – czy też z doradcą w placówce lub na infolinii. W momencie, w którym klient nie może korzystać z rachunku (bo nie zaktualizował danych) i zaktualizuje dane, zdejmujemy blokadę najczęściej w ciągu 24 godzin, maks. do 48 godzin” – wyjaśniono.
Problem blokad rachunków bankowych powraca raz na jakiś czas i poruszamy go na łamach Bankier.pl. Przykładem scenariusza, w którym może zaskoczyć nas konieczność aktualizacji danych jest zbliżająca się data utraty ważności dowodu osobistego. Warto podkreślić, że chociaż pozornie nasze dane osobowe nie ulegają zmianie, to nowy numer dowodu tożsamości musi zostać odnotowany przez bank. To jedna z uciążliwości wynikających z obowiązujących przepisów.
Dostajesz komunikat o konieczności aktualizacji danych? Zachowaj ostrożność
Konieczność aktualizacji danych i groźba zablokowania rachunku to niestety także jeden z często spotykanych schematów w działaniach przestępców. W wielu kampaniach phishingowych, gdzie oszuści podszywają się pod banki, pojawia się ten wiarygodnie brzmiący pretekst.
Warto przypomnieć, że jeśli mamy wątpliwości co do pochodzenia komunikatu o potrzebie aktualizacji danych, należy zweryfikować, jego treść kontaktując się z bankiem. Wystrzegać się należy bezwzględnie klikania w linki zamieszczone w takich wiadomościach, a przejść do serwisu bankowości internetowej najlepiej samodzielnie wpisując jego adres w przeglądarce.