W kwestii ustawy mającej na celu znaczne przyspieszenie budowy mieszkań na tani wynajem, nie ma raczej wątpliwości co do podpisu prezydenta elekta Karola Nawrockiego, gdyż opowiadał się on za rozwojem budownictwa społecznego. Z kolei wprowadzenie ustawy dotyczącej podatku antyspekulacyjnego od trzeciego mieszkania wydaje się jeszcze mniej prawdopodobne. Lewica nie rezygnuje z prac nad tym projektem, chociaż przyznaje, że priorytetem jest rządowa ustawa o mieszkaniach na tani wynajem.
/Andrzej Iwanczuk /Reporter /East News
Karol Nawrocki jasno zadeklarował swoje stanowisko jako zdecydowany przeciwnik podatku katastralnego i nawet chciał wpisać zakaz jego wprowadzenia do Konstytucji, co eksperci ocenili jako bardzo kontrowersyjny pomysł, który stanowiłby wyjątek, ponieważ ustawa zasadnicza nie jest miejscem do uchwalania szczegółowych regulacji podatkowych. Później jednak zmieniał zdanie i łagodził swoje podejście.
Reklama
W debacie prezydenckiej, jeszcze przed pierwszą turą, mówił w jednym momencie, że jest przeciwny podatkowi katastralnemu, ale w odpowiedzi na pytanie Magdaleny Biejat, która zarzuciła mu sprzeczność w tej kwestii, a wypełniając kwestionariusz Latarnika Wyborczego, wskazał, że jest za opodatkowaniem właścicieli kilku mieszkań, co także łagodziło jego stanowisko.
Co z podpisem pod ustawą o podatku antyspekulacyjnym?
– W odniesieniu do większej liczby mieszkań, obrotu nieruchomościami czy blokowania mieszkań na wolnym rynku, takie patologie oraz wstrzymywanie obrotu trzeba ograniczyć – mówił wówczas Nawrocki. Deklarował, że jako przyszły prezydent, „ze swoją wrażliwością społeczną mógłby z Lewicą osiągnąć porozumienie” w tej sprawie.
Później szef sztabu wyborczego, Paweł Szefernaker, zasugerował, że ewentualnie można rozważyć podatek od czwartego mieszkania.
Kluczowa jest ustawa o mieszkaniach na tani wynajem
Wprowadzenie tego rodzaju podatku ma raczej niewielkie szanse na realizację, ponieważ wielu posłów ma swoje oszczędności ulokowane w mieszkaniach, a rekordzista (poseł PO Robert Kropiwnicki) posiada ich kilkanaście. Czy triumf Nawrockiego jeszcze bardziej zmniejsza szanse na wprowadzenie ustawy dotyczącej antyspekulacyjnego podatku, zniechęcającego do inwestycyjnego zakupu mieszkań?
Lewica zapowiedziała przygotowanie projektu podatku katastralnego od trzeciego mieszkania.
– Nie rezygnujemy. Obecnie nasze plany są takie: priorytetem jest rządowa ustawa o budownictwie mieszkań na tani wynajem. Gdy ta zostanie uchwalona i prezydent ją podpisze – a wierzę, że to nie będzie kontrowersyjne – wówczas będziemy sięgać po kolejne rozwiązania. Przede wszystkim chcemy uchwalić tę najważniejszą dla nas ustawę w tym sektorze. To jest absolutny priorytet – mówi Interii Anna Maria Żukowska, przewodnicząca Klubu Lewicy. Przypomnijmy, że projekt dotyczący mieszkań społecznych na tani wynajem w pierwotnej wersji został stworzony wiosną ubiegłego roku przez ówczesnego wiceministra rozwoju z Lewicy, Krzysztofa Kukuckiego. Od tego czasu był długo wstrzymany w MRiT, a dopiero w połowie marca 2025 rząd go przyjął.
Ustawa zwiększa m.in. limity wydatków na budownictwo społeczne i komunalne oraz na budowę i remonty akademików. W połowie marca rząd przyjął projekt ustawy. Jeżeli ta ustawa zostanie nareszcie uchwalona, nie powinno być problemu z podpisem nowego prezydenta, który zadeklarował się podobnie jak jego kontrkandydat jako zwolennik budowy tanich mieszkań na wynajem.
Monika Krześniak-Sajewicz
