W jaką grę gra Donald Trump? Ekspert: Priorytetem nie jest bezpieczeństwo, ale biznes

Jak stwierdził Wołodymyr Omelczenko, który kieruje programami energetycznymi w ukraińskim think tanku Centrum Razumkowa, głównym celem administracji USA nie jest bezpieczeństwo globalne, ale interesy biznesowe. Uważa on, że USA dążyły do potwierdzenia domniemanych długów zaciągniętych na pomoc Ukrainie. Podkreślił, że „ta pomoc miała formę darowizn, a nie pożyczek”, a w odniesieniu do złóż metali ziem rzadkich przyznał, że nie ma międzynarodowego potwierdzenia ich istnienia na Ukrainie.

Zdjęcie

W Jak Gr Gra Donald Trump Ekspert Priorytetem Nie Jest Bezpieczestwo Ale Biznes 95794f4, NEWSFIN

Donald Trump skrytykował prezydenta Ukrainy po spotkaniu w Gabinecie Owalnym / AA/ABACA/Abaca/East News / East News Reklama

W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski miał sfinalizować porozumienie z Donaldem Trumpem w sprawie dostępu USA do ukraińskich bogactw mineralnych, ale ich spotkanie w Waszyngtonie nie przebiegło zgodnie z planem. Przywódcy wdali się w publiczną sprzeczkę, która doprowadziła do odwołania wspólnej konferencji prasowej, po czym Zełenski opuścił Biały Dom.

Przeczytaj w Interii: Walka o ukraińskie bogactwa. Trump chce zarobić. Stawką są biliony dolarów

Reklama

Czy USA zamierzały potwierdzić „mityczne długi” zaciągnięte za pomoc Ukrainie?

Zdaniem eksperta Stany Zjednoczone zdecydowały się na współpracę z Rosją w celu zapewnienia pokoju, nawet kosztem Ukrainy.

– Takie jest postrzeganie na Ukrainie, a wydarzenia, które rozegrały się w Białym Domu, były dość zniechęcające. Prezydent Zełenski przybył do Waszyngtonu nie po to, by zajmować się błahymi sprawami, ale by zająć się krytyczną kwestią wpływającą na życie niezliczonej liczby osób, a wydawało się, że chcieli go ośmieszyć. Niepokojące jest to, że administracja USA stawia biznes ponad bezpieczeństwo międzynarodowe – ocenił Omelczenko.

– Podstawowym celem strony amerykańskiej było dochodzenie tzw. mitycznych długów Ukrainy za wsparcie, które w rzeczywistości nie istnieją – powiedział PAP Omelczenko.

Ukraina nie ma rezerw metali ziem rzadkich, które są weryfikowane przez międzynarodowe standardy . Początkowo konieczne byłoby zweryfikowanie tych zasobów, przeanalizowanie ich składu i przetworzenie ton rudy. To skomplikowany proces. Ponadto metale te mają tendencję do bycia dość radioaktywnymi , co stanowi kolejne poważne wyzwanie – wyjaśnił.

Umowa dotycząca surowców pozostaje niepodpisana

Ekspert, który kieruje programami energetycznymi w Centrum Razumkowa, podkreślił, że w ciągu ostatnich trzech lat Ukraina otrzymała 60 miliardów dolarów pomocy od Stanów Zjednoczonych.

– Pomoc ta została udzielona w formie darowizn, a nie pożyczek. Środki te zostały wykorzystane na sprzęt wojskowy , który umożliwił Ukrainie obronę przed agresorami, którzy chcieli zdemontować państwo i naruszyć prawo międzynarodowe. Tymczasem celem Trumpa jest wykorzystanie scenariusza, w którym amerykańska administracja nie może niczego wydobyć od Rosji ani jej przywódcy Władimira Putina – wyjaśnił.

– Rosja nie chce iść na żadne ustępstwa; prowadzi wojnę z potężnym wojskiem i silną gospodarką. Dlatego Amerykanie wybrali prowadzenie interesów poprzez wywieranie presji na Ukrainę. Moim zdaniem jest to szantaż – stwierdził rozmówca PAP, dodając, że gdyby Ukraina zawarła umowę mineralną z USA i przyznała się do swojego zadłużenia, mogłoby to doprowadzić między innymi do zamrożenia ukraińskich rezerw walutowych.

– Podpisanie tej umowy byłoby w zasadzie równoznaczne z kapitulacją. Ta kapitulacja jest proponowana przez administrację amerykańską wspólnie z Rosją. Ukraina nie mogłaby się na to zgodzić – podsumował Omelchenko.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w Twojej przeglądarce. ''Szczerze o pieniądzach'': PIT – czy można go wyeliminować? Szczere o pieniądzach

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *