Do 17 kwietnia 2025 r. przedłużono śledztwo w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej – poinformowała w poniedziałek Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Jak dotąd, postępowanie to prowadzone jest w sprawie i nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną (PAP)
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Mariusz Marciniak wyjaśnił, że w postępowaniu są dwa zasadnicze wątki.
Śledztwo ws. przekopu Mierzei Wiślanej
Pierwszy z nich dotyczy „uzasadnionego podejrzenia przekroczenia uprawnień przez byłego dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, w latach 2019 – 2020 i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Greenpact – rozmowa z Karoliną Opielewicz
– Przekroczenie uprawnień przez byłego dyrektora UM polegało na zawarciu umów wykonawczych na kwotę o 157,7 mln zł wyższą, od szacowanego na 880 mln zł kosztu budowy przekopu Mierzei Wiślanej – podał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Drugi z wątków dotyczy „uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez byłego ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, w latach 2016 – 2020 i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego„.
– W 2016 r. nie określił w realny sposób niezbędnego zakresu rzeczowego i finansowego planowanej inwestycji przekopu Mierzei Wiślanej. W latach 2019 – 2020, w trakcie prowadzonych prac nad nowelizacją uchwały Rady Ministrów z 2016 r., nie poinformował RM, że wartość inwestycji wzrośnie o ponad 125 proc., to jest z 880 mln zł, do niemal 2 mld zł, w związku z tym, planowany przekop Mierzei Wiślanej stracił uzasadnienie ekonomiczne – dodał prokurator Marciniak.
Śledztwo wszczęto 17 kwietnia. Marciniak przypomniał, że materiałem wyjściowym były dwa obszerne zawiadomienia wraz z załącznikami, nadesłane do prokuratury przez Najwyższą Izbę Kontroli.
– Po zapoznaniu się z tymi materiałami prokurator uznał, że do wyjaśnienia sprawy niezbędne jest uzyskanie uzupełniających dokumentów z ministerstw i z innych urzędów zajmujących się inwestycją przekopu Mierzei Wiślanej – przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
W dalszej kolejności prokuratura planuje przesłuchania świadków i rozważy powołanie biegłego z zakresu ekonomii i finansów, w celu opiniowania w zakresie ekonomicznych zagadnień śledztwa.
– Postępowanie toczy się w sprawie, dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów popełnienia przestępstw, a śledztwo przedłużono do 17 kwietnia 2025 r – podał prokurator Marciniak.
Sztandarowa inwestycja rządu PiS
Kanał żeglugowy, będący częścią drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, otwarto 17 września 2023 r. Polska dzięki przekopowi przez Mierzeję Wiślaną zyskała niezależne od Rosji przejście z zalewu na Bałtyk.
Rząd PiS wskazywał wówczas, że przekop zwiększy atrakcyjność gospodarczą województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście, a także innych portów Zalewu Wiślanego.
Całkowita długość drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to prawie 23 km, w tym przejście przez Zalew Wiślany liczy nieco ponad 10 km, na rzece Elbląg – także ponad 10 km. Pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na który składają się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał i cały tor wodny będą miały docelowo 5 m głębokości.