O 3,9 proc. wzrosła we Francji liczba bezrobotnych w ostatnim trymestrze ub. roku w stosunku do okresu lipiec-wrzesień 2024 roku – poinformowała agencja AFP, powołując się na francuskie ministerstwo pracy. Poza pandemią to największy skok w tej dekadzie.
Prezydent Francji Emmanuel Macron (GETTY, SOPA Images)
Tylko w okresie październik-grudzień ub. roku zarejestrowano we Francji 117 tys. bezrobotnych. Blisko 31 proc. tej liczby (36 tys.) to osoby, w wypadku których zmieniono kategorię bezrobocia i przeniesiono je z kategorii B i C (ograniczona aktywność) do kategorii A (brak aktywności zawodowej). AFP podkreśliła, że to największy skok liczby osób, które szukają zatrudnienia w tej dekadzie, wyłączając okres pandemii.
Na koniec ubiegłego roku liczba zarejestrowanych osób bez zatrudnienia wyniosła we Francji 3,138 mln, co w ujęciu rocznym stanowi wzrost o 3,5 proc. Uwzględniając wszystkie kategorie francuskiego urzędu do spraw zatrudnienia France Travail – liczba bezrobotnych i poszukujących pracy wzrosła w 2024 r. o 1,8 proc. licząc rok do roku i wyniosła 5,495 mln.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: 15 mld zł przychodu – Polska firma podbija Europę! Krzysztof Pawiński w Biznes Klasie
Rosnące bezrobocie we Francji. Rząd tłumaczy
Wśród osób poniżej 25 roku życia wzrost bezrobocia wyniósł 8,5 pkt proc. w porównaniu z poprzednim trymestrem, a 7 proc. w skali roku.
Francuskie Ministerstwo Pracy tłumaczy rosnącą liczbę bezrobotnych spadkiem zatrudnienia i rosnącą liczbą bankrutujących firm. W 2024 r. blisko 68 tys. przedsiębiorstw ogłosiło upadłość – najwięcej od 15 lat.
Prognozy gospodarcze mówią o dalszym wzroście bezrobocia we Francji. AFP cytuje raport francuskiego urzędu statystycznego z grudnia ub. roku, wg którego w pierwszym półroczu 2025 r. stopa bezrobocia wzrośnie z obecnych 7,4 do 7,6 proc.