„Niezwykły dzień”. Wielka Brytania kończy dziś produkcję energii z węgla po 142 latach

Wielka Brytania przestaje produkować energię elektryczną ze spalania węgla, kończąc tym samym 142-letnią zależność od tego paliwa kopalnego – poinformowało BBC. Ostatnia elektrownia węglowa w kraju, w Ratcliffe-on-Soar we wtorek zostanie uroczyście wygaszona.

Ostatnia elektrownia węglowa w Wielkiej Brytanii (Getty Images, 2024 Getty Images)

Elektrownia w Ratcliffe-on-Soar zakończyła produkcję energii elektrycznej 30 września. We wtorek zostaje uroczyście wygaszona. Ostatnio należała do niemieckiej firmy Uniper i mogła wytwarzać 2000 MW energii. Od września zeszłego roku była jedyną czynną elektrownią węglową w Wielkiej Brytanii. Działała od 1968 r.

Jak podkreśla BBC, stanowi to kamień milowy w ambicjach kraju dotyczących zmniejszenia wkładu Wielkiej Brytanii w zmiany klimatyczne.

„Węgiel jest najbrudniejszym paliwem kopalnym wytwarzającym najwięcej gazów cieplarnianych podczas spalania” – czytamy. To właśnie Wielka Brytania była kolebką energii węglowej, a od wtorku staje się pierwszą dużą gospodarką, która z niego rezygnuje. To pierwszy kraj z grupy G7, który odszedł od węgla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak obniżyć ceny prądu?

– To naprawdę niezwykły dzień, przecież Wielka Brytania zbudowała całą swoją siłę na węglu, czyli na rewolucji przemysłowej – stwierdził Lord Deben, najdłużej urzędujący sekretarz ds. środowiska.

Przypomniano, że pierwsza elektrownia węglowa na świecie (Holborn Viaduct) została zbudowana w Londynie w 1882 r. przez Thomasa Edisona, „przynosząc światło na ulice stolicy” Wielkiej Brytanii.

„Koniec pewnej epoki”

Węgiel szybko stał się dominującym źródłem energii w Wielkiej Brytanii i nie tylko. W latach 20. XX wieku stanowił on niemal 100 proc. w brytyjskim miksie energetycznym, w pierwszej połowie lat 50. – ponad 90. proc., a jeszcze w latach 80. – ok. 70 proc.W latach 90. XX wieku węgiel zaczął być wypierany w krajowym miksie energetycznym przez gaz, nadal jednak pozostawał fundamentem brytyjskiej sieci energetycznej. W 2012 r. jego udział w wytwarzaniu energii elektrycznej stanowił 39 proc.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat nastąpiło jednak bardzo szybkie odejście od węgla na rzecz przede wszystkim odnawialnych źródeł energii. W 2008 roku Wielka Brytania ustanowiła swoje pierwsze prawnie wiążące cele klimatyczne, a w 2015 roku ówczesna ministra ds. energii i zmian klimatu Amber Rudd zapowiedziała, że kraj w ciągu dekady zakończy korzystanie z energii węglowej. O ile w 2010 roku z odnawialnych źródeł energii pochodziło zaledwie 7 proc. energii, to w pierwszej połowie 2024 roku udział ten wzrósł do ponad 50 proc., co stanowi nowy rekord.

Dzisiejsze zamknięcie elektrowni Ratcliffe oznacza koniec pewnej epoki, a pracownicy sektora węglowego mogą być dumni ze swojej pracy, która dawała naszemu krajowi energię przez ponad 140 lat  oświadczył wiceminister ds. energii Michael Shanks.

– Jako kraj mamy wobec nich dług wdzięczności. Era węgla może się kończyć, ale nowa era dobrych miejsc pracy w energetyce dla naszego kraju dopiero się zaczyna. Rządowa misja stania się supermocarstwem czystej energii polega na tworzeniu dobrych miejsc pracy w energetyce wiatrowej i nowych technologiach, takich jak wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla – dodał.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *