Niedawna awaria prądu w Hiszpanii spowodowała awarię systemu płatności – terminale były niedostępne, co skłoniło wielu do rzucenia się do bankomatów. Jednak bankomaty szybko wyczerpały swoje rezerwy gotówki lub przestały działać. W obliczu kryzysów, takich jak pandemia, działania wojenne i potencjalne przerwy w dostawie prądu, w Polsce nasila się dyskusja na temat tego, ile gotówki należy trzymać w domu na wypadek sytuacji awaryjnych. „Powinna ona stanowić rozsądną siatkę bezpieczeństwa, a nie inwestycję” – sugeruje doradca finansowy.
/ Piotr Kamionka / Reporter
- Przerwy w dostawie prądu w całej Europie. Lipcowa przerwa w dostawie prądu w Czechach spowodowała zakłócenia w transporcie, bankomatach i komunikacji; podobne incydenty dotknęły wcześniej Hiszpanię, Portugalię, Francję i Belgię.
- RCB radzi, aby w czasie kryzysu mieć w domu gotówkę w małych nominałach, która wystarczy na kilka dni.
- Holenderski bank centralny sugeruje, aby na osobę dorosłą przypadało 70 euro, a na dziecko 30 euro, podczas gdy w Szwecji kwota ta wynosi około 760 zł tygodniowo.
- Psycholog biznesu Izabela Kielczyk podkreśla, że gotówka służy jako zabezpieczenie, które może uratować życie w przypadku bankructwa banków, kryzysów czy niepokojów społecznych. Ekspert finansowy Karol Słobodzian zaleca utrzymanie od 200 do ponad 2000 zł, w zależności od dochodów.
Reklama
Znaczna część kraju została pozbawiona prądu, co doprowadziło do zatrzymania wind, metra i pociągów, a bankomaty nie działały . Incydent ten był podobny do przerw w dostawie prądu, które miały miejsce w Czechach na początku lipca 2025 roku, kiedy kraj stanął w obliczu awarii zasilania.
Przypominało to przerwy w dostawie prądu , które od kwietnia dotknęły Portugalię, część Francji i Belgii oraz Hiszpanię . Sieci komórkowe były niedostępne, dostęp do internetu utracony, lotniska sparaliżowane, a sklepy zalane niecierpliwymi klientami spieszącymi się po jedzenie.
W Madrycie jednak zakupy mogli robić tylko ci, którzy mieli przy sobie gotówkę . Z powodu przerwy w dostawie prądu terminale płatnicze przestały działać , a gotówkę można było wypłacać jedynie z kilku działających bankomatów, w których szybko zabrakło banknotów i monet.
Zaleca się trzymanie tego rodzaju gotówki w domu. RCB: Najlepiej w mniejszych nominałach.
Unia Europejska zdaje się dostrzegać te zagrożenia i opracowała wytyczne dla państw członkowskich dotyczące łagodzenia sytuacji kryzysowych. Wśród 30 kluczowych rekomendacji znajduje się stworzenie zasobów dla obywateli, które pomogą im w radzeniu sobie z kryzysami.
Mimo że w ostatnim czasie w Polsce obserwuje się spadek wykorzystania gotówki, Centrum Bezpieczeństwa Rządowego wydało konkretne rekomendacje wskazujące na to, że gotówka może pełnić rolę gwarancji bezpieczeństwa .
RCB twierdzi, że w sytuacjach kryzysowych powinniśmy posiadać gotówkę w małych nominałach . Podkreśla, że wydanie reszty w takich okolicznościach może być trudne. Centrum rządowe zaleca zabezpieczenie kwoty, „która wystarczy na pierwsze dni” w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń . Przewodnik nie podaje jednak konkretnej kwoty.
Gotówka na wypadek sytuacji awaryjnej. Banki centralne Holandii i Szwecji podały dane
W ostatnich miesiącach banki centralne Holandii i Szwecji podjęły dalsze kroki. Uważają, że idealna kwota nie powinna być ani nadmiernie wysoka, ani zbyt niska . Według DNB (De Nederlandsche Bank), dobrą praktyką jest posiadanie 70 euro na osobę dorosłą w gospodarstwie domowym i 30 euro na dziecko. W przeliczeniu na złote polskie odpowiada to odpowiednio 300 zł i 130 zł. Holendrzy twierdzą, że obecne wyzwania zmuszają obywateli do zabezpieczenia niezbędnych wydatków na trzy dni .
Szwedzki Bank Centralny zasugerował inną kwotę. Według Sveriges Riksbank, wskazane jest posiadanie w domu około 2000 koron szwedzkich (czyli około 760 zł ) na wypadek nagłych wypadków. Ta kwota powinna wystarczyć na pokrycie podstawowych potrzeb przez tydzień, jeśli elektroniczne metody płatności są niedostępne.
W związku z tym zwróciliśmy się do Narodowego Banku Polskiego (NBP) z pytaniem, czy jego bank centralny również ma podobne wytyczne dla obywateli i czy rekomenduje konkretną kwotę lub sposób przechowywania gotówki. Na razie mamy oświadczenie prezesa Adama Glapińskiego z zeszłego lata, który przypomniał nam, że „jesteśmy krajem pierwszej linii frontu, a gotówka odgrywa niezastąpioną rolę w przypadku cyberataku ”.
Po co trzymać gotówkę w domu? „Prawdziwe poczucie bezpieczeństwa” i „sieć bezpieczeństwa”
„ Przechowywanie gotówki w domu – poza możliwością robienia zakupów w sklepach – daje nam prawdziwe poczucie bezpieczeństwa. Ponieważ pieniądze widzimy namacalnie. Mózg preferuje rzeczy namacalne, a ich widok sprawia, że czujemy się bezpieczniej. Zwłaszcza gdy towarzyszy temu myśl: »Nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć«” – zauważa psycholog biznesu Izabela Kielczyk w wywiadzie dla Interii Biznes.
„Kiedy mamy gotówkę w domu, myślimy: «W porządku, jestem bezpieczny. Mam ją i nikt mi jej nie odbierze». Można powiedzieć, że to forma psychologicznej adaptacji do niepewnych czasów . Rodzaj emocjonalnej siatki bezpieczeństwa.