Srebro w ostatnim czasie zdrożało, lecz w porównaniu do złota wciąż pozostaje znacząco niedoszacowane. Sytuację na rynku srebrnych sztabek oraz monet inwestycyjnych komplikuje wprowadzona w tym roku 23-procentowa stawka VAT.
/123RF/PICSEL
- Srebro osiągnęło najwyższe ceny od kilku miesięcy, ale nadal daleko mu do rekordowego poziomu. Historyczny szczyt z 1980 roku wynosił 50 dolarów za uncję.
- Inwestować można w fizyczne srebro, czyli sztabki i monety, jak również w „papierowe” instrumenty, takie jak kontrakty terminowe na ten kruszec.
- Podczas gdy nabywcy złota inwestycyjnego są zwolnieni z VAT, nabywcy srebra nie mają tego przywileju, a do ceny giełdowej dodawana jest 23-procentowa stawka podatku.
Początek czerwca przyniósł zauważalną poprawę cen srebra. Kurs uncji trojańskiej (31,1 g) zbliżył się do 35 dolarów, co przypomina poziomy widziane w marcu tego roku oraz w październiku 2024 roku. Jesienny wzrost był szczególnie imponujący, osiągając najwyższą cenę od 2011 roku. Srebro często określane jest mianem młodszego brata złota. W opinii wielu analityków, obecnie znaczący popyt na „metal księżycowy” zgłaszają Amerykanie szukający tańszych alternatyw dla złota.
Reklama
Ten metal w przeszłości był znacznie droższy
Warto pamiętać, że srebru wciąż brakuje do historycznego rekordu. Szczyt na poziomie 50 dolarów za uncję miał miejsce w 1980 roku. W kwietniu 2011 roku zabrakło pół dolara do tego wyniku, kiedy to świat zmagał się z konsekwencjami wielkiego kryzysu finansowego z lat 2008-09. Wówczas wystarczyło zaledwie dwa i pół roku, aby inwestycja w srebro przyniosła pięciokrotny zysk. Nie można jednak zapominać, że przez dziesięciolecia siła nabywcza dolara amerykańskiego znacznie spadła. Statystycy szacują, że odpowiednikiem 50 dolarów sprzed 45 lat byłoby obecnie około 200 dolarów.
Na rynku metali szlachetnych srebro nadal znajduje się w cieniu złota. Uncja „królewskiego metalu” jest obecnie bardzo droga, kosztując około 3400 dolarów, tylko 100 dolarów brakuje jej do najwyższej ceny wszech czasów z kwietnia tego roku. Analitycy uważają, że o tym, czy srebro jest niedoceniane w kontekście złota, decyduje stosunek cen tych metali (gold-silver ratio). W tej chwili wynosi on około 98.
Powszechnie uznaje się, że wynik przekraczający 80 wskazuje na znaczne niedoszacowanie srebra. W szczytowym momencie kryzysu pandemicznego (w marcu 2020 roku) wskaźnik ten wyniósł nawet 124. Natomiast podczas ostatniego globalnego kryzysu w latach 2008-09 wahał się od 49 do 83.
Srebro w różnych formach
Inwestorzy mają możliwość zakupu sztabek srebra o czystości 99,9 proc. i wadze od 1 do 100 uncji. Należy pamiętać, że im mniejsze sztabki, tym łatwiej je sprzedać. Warto również wiedzieć, że każdy produkt próby 92,5 proc. to stop zawierający 92,5 proc. srebra oraz 7,5 proc. miedzi (i ewentualnie innych metali).
Podobnie jak na rynku złota, można również inwestować w srebrne monety bulionowe. Oficjalną monetą lokacyjną Stanów Zjednoczonych jest Srebrny Orzeł, a kanadyjską Srebrny Liść Klonowy. Obie ważą jedną uncję i zawierają 99,9 proc. czystego kruszcu. Srebrne monety emitowane są także przez nasz Narodowy Bank Polski. Mają one nie tylko wartość metalu, ale z czasem
