Podatek od kopalin do zmiany? Prezes KGHM o rozmowach z rządem

Ponad dekadę temu rząd Donalda Tuska wprowadził podatek od kopalin, określany również jako podatek miedziowy. Obecnie coraz częściej podnoszona jest kwestia jego zmiany. W chwili obecnej obciążenie tym podatkiem dotyczy głównie giełdowego giganta KGHM, który potrzebuje środków na rozwój i pragnie ograniczenia lub zniesienia tej daniny. „Musimy znaleźć równowagę pomiędzy podatkiem od kopalin a stworzeniem przestrzeni dla inwestycji w firmie; jesteśmy gotowi do rozmów na temat różnych możliwości modyfikacji tego podatku” – powiedział w wywiadzie dla „Business Insider” prezes KGHM, Andrzej Szydło. Zdjęcie

Podatek Od Kopalin Do Zmiany Prezes Kghm O Rozmowach Z Rzdem 2d56156, NEWSFIN

Czy premier Donald Tusk i minister finansów Andrzej Domański zgodzą się na modyfikacje w podatku miedziowym? /Tomasz Jastrzębowski /Reporter Reklama

Andrzej Szydło, prezes KGHM, przypomniał, że podatek od kopalin został wprowadzony w 2012 roku, „kiedy KGHM był spółką z nadwyżką płynności, w firmie pojawiło się stosunkowo dużo wolnych środków, co było efektem dobrej koniunktury – ceny miedzi wzrosły po katastrofalnych spadkach z końca lat 90-tych i początku lat 2000-nych, a także dzięki sprzedaży udziałów w Polkomtelu”.

„Zbiegało się to również z czasem sprzedaży przez Skarb Państwa 10 proc. akcji KGHM. Bardzo dobre wyniki KGHM nie przekładały się proporcjonalnie na dywidendę, która trafiała do Skarbu Państwa” – dodał.

Reklama

Jego zdaniem, w tamtym okresie wspomniany podatek „nie był wcale złym pomysłem, w rzeczywistości stosuje się go w wielu innych krajach”.

KGHM ma coraz wyższe koszty wydobycia. Domaga się zmian w podatku miedziowym

„Z czasem jednak podatek stał się coraz większym obciążeniem kosztów KGHM. W górnictwie wydatki rosną z roku na rok – ruda znajduje się coraz głębiej i dalej od szybów. Mamy do czynienia z coraz wyższymi temperaturami oraz rosnącymi wymaganiami środowiskowymi, które dotyczą także raportowania ESG. Od 2017 roku podatek od kopalin stawał się coraz bardziej dotkliwy, co może tłumaczyć, dlaczego nie podejmowano śmiałych decyzji inwestycyjnych” – zauważył prezes KGHM.

Pytany o aktualny stan rozmów KGHM z ministrami finansów i aktywów państwowych dotyczących zmiany obecnej formy podatku od kopalin, odpowiedział: „Jesteśmy bardzo otwarci na rozmowy na temat różnych wariantów tego podatku. Stąpamy twardo po ziemi, trwa wojna w Ukrainie i nie wiemy, co jeszcze nas czeka. Nie jesteśmy pewni, co zrobi prezydent Trump i czy Unia Europejska, w tym Polska, będzie musiała ponosić jeszcze większe wydatki na zbrojenia. Miedź – surowiec kluczowy – jest bardzo potrzebna Europie. Mamy wiele lat opóźnienia w procesach inwestycyjnych, a aby firma mogła produkować duże ilości miedzi, potrzebuje inwestycji. Tym bardziej, że rynek wymaga naszych produktów. Unia Europejska jest importerem miedzi, a KGHM, z największymi złożami w Europie, jest kluczowy. Dlatego musimy teraz znaleźć kompromis pomiędzy podatkiem a stworzeniem przestrzeni dla inwestycji w firmie. Od tego zależy zakres inwestycji, o których chcemy dyskutować w zaktualizowanej strategii”.

Szydło nie wykluczył, że firma może być zmuszona przesunąć o rok czy dwa inwestycje, które nie są na „ścieżkach krytycznych”. „Na pewno środki z obniżonego podatku zostaną przeznaczone na inwestycje i rozwój KGHM w długoterminowej perspektywie. Nie chcemy za 15 lat być zaskoczeni brakiem pewnych zasobów. Wolałbym więc poczekać z ogłoszeniem strategii KGHM” – zaznaczył.

KGHM chce eksplorować nowe zasoby

Prezes KGHM wskazał także priorytetowe

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *