Zasadzka na seniorów. „Bezpłatne” badania kończące się długiem

Mimo ostrzeżeń, seniorzy wciąż padają ofiarą nieuczciwych sprzedawców naciągających na kupno produktów (niewartych swojej ceny) podczas „bezpłatnych” badań. Scenariusz jest zawsze podobny – wszystko zaczyna się od z pozoru niewinnego telefonu z propozycją uczestnictwa w organizowanych w pobliżu badaniach. Konsultant przeprowadza rozmowę tak, aby senior był przekonany, że ma do czynienia z przedstawicielem instytucji bądź firmy związanej z służbą zdrowia. Na miejscu na wprowadzonych w błąd seniorów czeka… „pułapka zakupowa” (tak to określa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów). Zdjęcie

Zasadzka Na Senioroacutew Bezplatne Badania Konczace Sie Dlugiem 729686f, NEWSFIN

Seniorzy są zapraszani na „bezpłatne” badania gdzie wpadają w „pułapkę zakupową”. Zdj. ilustracyjne /daisydaisy /123RF/PICSEL Reklama

„Konsument ma prawo odstąpić od umowy podpisanej podczas nieumówionej wizyty w domu lub na wycieczce, a umowa finansowa zawarta np. podczas pokazu z mocy prawa jest nieważna” – przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w piątkowym komunikacie.

Podczas „bezpłatnych” badań oferowane są towary niewarte swojej ceny

Jak pisze UOKiK, konsultanci mogą dzwonić do seniorów i zapraszać na bezpłatne badanie, podczas gdy naprawdę chcą sprzedać produkt, który często nie jest wart swojej ceny.

„Seniorzy, jak każdy z nas, narażeni są na pułapki zakupowe” – zwraca uwagę UOKiK. Zauważa, że seniorzy zapraszani są na „rzekome bezpłatne badania spirometryczne czy okulistyczne”, a kuracjusze w sanatoriach są wabieni „darmowymi, leczącymi poduszkami czy matami”. 

Reklama

Nieuczciwi sprzedawcy ukrywają cel spotkania

Nieuczciwi przedsiębiorcy mogą ukrywać prawdziwy cel spotkania, bo w rzeczywistości mogą chcieć coś seniorowi sprzedać. „To mogą być różne produkty, lecz łączy je jedno – nie są warte swojej ceny” – podkreśla urząd. Sprzedawcy – jak dodaje UOKiK – mogą wywierać presję, przekonywać do zakupu tu i teraz oraz chcieć podpisać umowę kredytową w domu konsumenta.

Urząd przypomina, że konsument ma prawo odstąpienia od umowy podpisanej podczas nieumówionej wizyty w domu lub na wycieczce i to bez podawania przyczyny. Ma na to 30 dni, a w przypadku rzeczy kupionej na pokazie – 14 dni. „Obowiązuje także zakaz zawierania umów finansowych, np. pożyczki, podczas pokazu lub wycieczki. Umowa zawarta w tej sytuacji jest nieważna!” – zauważa UOKiK.

UOKiK radzi niepodpisywanie żadnych umów podczas „bezpłatnych” badań

UOKiK apeluje o niepodpisywanie dokumentów pod presją oraz rozmowę z rodziną, znajomymi i sąsiadami przed podjęciem decyzji. Ponadto, konsument powinien domagać się kopii podpisanych dokumentów, zwrócić uwagę na dane kontaktowe przedsiębiorcy, np. numer telefonu i adres oraz pójść na ewentualne spotkanie z osobą bliską.

***

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *