Czesi coraz częściej unikają podróży do Polski po artykuły spożywcze i materiały ogrodnicze. Przegląd postów w mediach społecznościowych w grupach skupionych na zakupach u naszych sąsiadów zza Wisły ujawnia znaczące zmiany. Teraz szukają różnych przedmiotów w Polsce.
/ 123RF/PICSEL
Jak niedawno omawiano na Interii, temat zakupów w Polsce zaczął drażnić niektórych Czechów. Raport CNN Prima NEWS z marca spotkał się ze znacznym sprzeciwem. Czeska telewizja porównała ceny artykułów niezbędnych do przygotowania świątecznych smakołyków w sklepach w Polsce, Niemczech i Czechach, dochodząc do wniosku, że Polska oferuje najniższe ceny. „Nie traktujcie nas, jakbyśmy byli w potrzebie” – to była powszechna odpowiedź Czechów na raport.
Czesi początkowo kupowali w Polsce żywność, a następnie narzędzia ogrodnicze.
Dyskusja na temat zakupów spożywczych w polskich Biedronkach również przycichła w czeskich grupach na Facebooku, gdzie Czesi wcześniej prezentowali swoje „znaleziska” z tych sklepów. Ostatnie posty tego typu pochodzą z Tłustego Czwartku, gdzie wiele osób dzieliło się zdjęciami pączków z Biedronki. Niektórzy zamieszczali nawet zdjęcia całych pudełek smakołyków na Ostatki. W innej grupie udostępniane zdjęcia przedstawiały małe i raczej skromne zakupy. W przeszłości Czesi kupowali artykuły spożywcze hurtowo w polskich sklepach.
Reklama
Na początku marca w grupach pojawiły się dyskusje na temat artykułów ogrodniczych. Czesi pytali, gdzie znaleźć kwiaty, ziemię doniczkową, doniczki i kosiarki do trawy. Ich zainteresowanie takimi rzeczami zostało potwierdzone w wywiadzie z polską sprzedawczynią z przygranicznego miasta Olza. „Kupują dosłownie wszystko. Kupują artykuły do swoich ogrodów: kwiaty, krzewy, zioła, warzywa, sadzonki, ozdoby i ziemię” – wyliczała.
Tego właśnie Czesi szukają obecnie w polskich sklepach
Teraz Czesi przenieśli swoją uwagę na nową kategorię produktów z Polski, która obejmuje meble i materiały wykończeniowe. Zapytania takie jak „Gdzie znajdę betonowe ogrodzenie w Polsce?”, „Czy ktoś może mi powiedzieć, gdzie kupić baterię prysznicową?”, „Gdzie mogę dostać sofę?”, „Gdzie najlepiej kupić zestaw ogrodowy w Kudowie?”, „Który sklep ma najlepszą siatkę ogrodową?”, „Gdzie w Polsce mogę kupić deski tarasowe?” i „Gdzie w Polsce mogę zamówić szafki kuchenne z montażem w Ostrawie?” to tylko kilka przykładów niedawnych zapytań zadawanych przez Czechów.
Posty w grupach wskazują również, że Czesi aktywnie monitorują promocje w polskich sklepach i spodziewają się wielkanocnych rabatów. Jest prawdopodobne, że przed świętami polskie sklepy i bazary odczują kolejny napływ klientów z naszych sąsiadów.
