Temat palet w alejkach w sklepach Biedronki od dawna rozpala klientów sieci. Nie ma co ukrywać, w wielu punktach – szczególnie tych mniejszych – palety z towarem mocno utrudniają zakupy. Teraz do „paletozy” odnieśli się sami pracownicy. Zrobili to w żartobliwy sposób.
/Filip Naumienko /Reporter
Klienci od dawna skarżą się na „paletozę” w sklepach Biedronki. Rozstawiony w alejkach towar sprawia, że zakupy są mocno niekomfortowe, a dla matek z wózkami czy osób z niepełnosprawnościami wręcz niemożliwe.
Lidl „wbił szpilę” Biedronce. „Klienci nie potykają się o palety”
Problem ten doczekał się licznych memów i został wykorzystany do „wbicia szpili” przez konkurencję, czyli Lidla. We wrześniu Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidla Polska w rozmowie „Pulsem Biznesu” skomentował, dlaczego rozbudowa sieci dyskontów Lidla jest wolniejsza niż Biedronki czy Dino. „Trzeba pamiętać, że nasze sklepy są nieco inne. Są większe i bardziej przestronne, dzięki czemu klienci nie potykają się w nich o palety, mają też spore parkingi” – powiedział.
Reklama
Czytaj też: Praca przed Bożym Narodzeniem. 1330 zł „na rękę” za dzień pracy
Pracownicy tłumaczą „paletozę”. Nagrali filmik
Teraz do kwestii palet w Biedronce odnieśli się sami pracownicy. Pracujący w jednej z gdańskich Biedronek majkel_bo zamieścił na TikToku żartobliwy film, który nagrał wspólnie z koleżanką z pracy. Deklamują na nim wymyślony wierszyk, w którym tłumaczą zjawisko „paletozy”. Oto on:
„Dla was temat dobrze znany to palety zaczynamy.
Więc za czasu PRL-u palet tych nie było wielu.
Kiedyś ludzie z kartką stali palet im nie dostarczali.
Nam palety dostarczają i alejki zastawiają.
Tylko po to przyjacielu, żeby wybór był dla wielu.
My je z boku ustawiamy, przejazd tobie ułatwiamy.
My na kasę też siadamy i pieczemy i sprzątamy.
Tobie zawsze pomożemy i lubimy to bez ściemy.
Wszelkich starań dokładamy i palety rozkładamy.
U nas slalom zrobisz boczny, bo to wystrój całoroczny”.
Internauci nie są przekonani
Nagranie doczekało się prawie 30 tys. polubień i wielu komentarzy. Część pochodziła od osób pracujących w handlu. „Kto pracował w sklepie, zrozumie. Ten, co nigdy nie pracował, nie zrozumie i zawsze o wszystko będzie miał pretensje do pracowników” – stwierdziła jedna z komentujących osób.
„Nie ma to jak prosty wierszyk. Przedszkolak zrozumie, ale dla wielu dorosłych klientów przekaz do zrozumienia i tak zbyt trudny” – dodano w innym komentarzu.
Wielu internautów nie było jednak przekonanych, zauważając, że w Lidlu i Dino palet nie ma. „Nie można palet zostawić na magazynie i wyjeżdżać po jednej? Jak robi Lidl?” – dociekał jeden z Tiktokerów.
„W Lidlu większy wybór, a nie ma palet. Zakupy w biedrze, to tor przeszkód” – stwierdził inny użytkownik TikToka.
Hanna Sidorska