Poświąteczne wyprzedaże. Nawet 80 proc. taniej

Sieci handlowe ruszyły z poświątecznymi wyprzedażami. Taniej towar można kupić m.in. w Zarze, H&M i Castoramie. Swoje towary przeceniły także dyskonty – Biedronka i Lidl. Zdjęcie

Poswiateczne Wyprzedaze Nawet 80 Proc Taniej 49e608a, NEWSFIN

Wiele sieci handlowych po świętach wyprzedaje asortyment. /Avi1111 /Wikimedia Reklama

„Rzeczpospolita” informuje, że wiele sklepów planuje poświąteczne wyprzedaże. Lidl zapowiada przeceny rzędu nawet 70 proc. na towary przemysłowe, tekstylia i ozdoby świąteczne będzie można kupić taniej o 20 proc. Castorama zachęca klientów hasłem „nawet 80-proc. obniżek”. 

Poświąteczne wyprzedaże 2024. Gdzie jest taniej?

Biedronka wyprzedaje asortyment sklepu online. Obniżki wynoszą do 60 proc. Sezonowe wyprzedaże ruszyły także w sieciach odzieżowych – m.in. w Zarze, Oysho, Bershka czy Pull&Bear, H&M oraz w Reserved. Wyprzedaż trwa także w CCC i Zalando.

Reklama

„Polacy wciąż patrzą głównie na ceny, więc nie ma się co dziwić, że hasło posezonowych obniżek pada na podatny grunt” – komentuje cytowany przez „Rzeczpospolitą” Andrzej Faliński, prezes Forum Dialogu Gospodarczego.

Polacy zaciskają pasa przez inflację

Powołując się na badania UCE Research i Grupy Offerista, napisano, że jeszcze przed Wigilią 49,4 proc. Polaków zamierzało oszczędzać na świątecznych wydatkach bardziej niż w zeszłym roku, natomiast 39,6 proc. było przeciwnego zdania. Gazeta przypomniała też, że rok temu o oszczędzaniu mówiło 73,2 proc., a wydawać więcej planowało 18 proc.

Respondenci badania „Świąteczne wydatki Polaków. Grudzień 2024” deklarowali, że na Wigilię i Boże Narodzenie zamierzają wydać w przeliczeniu na osobę: 200-300 zł (13 proc. odpowiedzi), 400-500 zł (12,8 proc. odpowiedzi), powyżej 1 tys. zł (12 proc. osób), 100-200 zł (10,7 proc.), 500-600 zł (9,3 proc.), 300-400 zł (9,1 proc.). Kwoty te uwzględniały wydatki na jedzenie, dekoracje świąteczne oraz prezenty.

„Polacy widzą, że inflacja znowu idzie w górę. To wyraźnie mniejszy wskaźnik niż rok temu, ale mimo wszystko wciąż czuć ducha oszczędności” – mówi cytowany przez „Rz” Robert Biegaj z Grupy Offerista. Koniunktura na rynku jest zatem wciąż nie najlepsza, a konsumenci bardzo ostrożni. Dlatego handel chce przyciągnąć tych, którzy wstrzymują się z zakupami – wyjątkową ofertą. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *