„Detaliczne obligacje skarbowe będą dostępne we wszystkich domach maklerskich i bankach oferujących OKI. Jesteśmy świadkami transformacji w dystrybucji detalicznych obligacji skarbowych za pośrednictwem kanałów niekonwencjonalnych” – zauważył dr Kamil Gemra ze Szkoły Głównej Handlowej (SGH) w odniesieniu do propozycji Ministerstwa Finansów dotyczącej Indywidualnego Rachunku Inwestycyjnego. Ta nowa inicjatywa ma na celu zachęcenie Polaków do inwestowania na rynku kapitałowym. Ministerstwo zauważyło, że Polska jest liderem wśród większych krajów UE pod względem wolumenu depozytów, lokat terminowych i gotówki w relacji do aktywów finansowych gospodarstw domowych.
/ 123RF/PICSEL
„ Polska jest w czołówce wśród większych krajów UE pod względem poziomu depozytów, lokat terminowych i gotówki w relacji do aktywów finansowych gospodarstw domowych . Wprowadzamy Rachunek Inwestycyjny Osobisty, aby wzmocnić rynek kapitałowy i tym samym zachęcić do inwestowania” – ogłosiło w sobotę Ministerstwo Finansów na swoim profilu na platformie X.
Zwiększać
OKI wzorowane na szwedzkim podejściu inwestycyjnym
Według danych Ministerstwa Finansów , w 2024 roku depozyty, lokaty terminowe i gotówka stanowiły 52% aktywów finansowych polskich gospodarstw domowych , podczas gdy średnia unijna wynosiła 30,6%. Najniższy odsetek odnotowano w Szwecji, gdzie wyniósł on 12%.
Reklama
Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański ujawnił we wtorek, że jego ministerstwo zamierza wprowadzić Osobiste Konto Inwestycyjne (OKI). Wyjaśnił, że ramy OKI są inspirowane szwedzkim systemem ISK, który powstał w 2012 roku. Zauważył, że 40% dorosłej populacji Szwecji korzysta z kont w ISK.
Inwestycje w OKI do 100 000 zł będą zwolnione z podatku , natomiast kwoty przekraczające ten próg będą opodatkowane stawką niższą niż 1% ich wartości. Minister przewiduje, że rozwiązanie to będzie dostępne w drugiej połowie 2026 roku.
Kto zyska na OKI?
Dr Kamil Gemra ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie (SGH) wspomniał w rozmowie z PAP, że koncepcja ministerstwa rzeczywiście może wzmocnić inwestycje na rynku kapitałowym. Przyznał jednak, że osoby oczekujące zmian w podatku od zysków kapitałowych, zwanym często podatkiem Belki, mogą się rozczarować. „Mamy do czynienia z propozycją, która wykracza poza samo obniżenie podatków. Oczywiste jest, że obywatele chcą minimalizować swoje obciążenia podatkowe, ale ta inicjatywa ma głębsze znaczenie” – stwierdził.
Podkreślił, że limit 100 000 zł sprawia, że OKI są bardziej skierowane do osób fizycznych bez znacznych oszczędności . „Dla małżeństwa limit wyniesie 200 000 zł. Przeciętne małżeństwo w Polsce, szczególnie poza Warszawą i w mniejszych miejscowościach, zazwyczaj nie dysponuje takimi oszczędnościami. Co więcej, ogólnopolskie badanie przeprowadzone przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych wykazało, że 40% inwestorów dysponuje kapitałem do 100 000 zł ” – zauważył Gemra.
Jego zdaniem Osobiste Konto Inwestycyjne to solidny pomysł, który mógłby zmotywować Polaków do mądrego inwestowania. „Wyobrażam sobie, że przeciętna rodzina może zacząć oszczędzać ponad 800 świadczeń bez ponoszenia podatków od aktywów przekraczających 100 000 zł, podczas gdy mąż i żona mogą zgromadzić nawet 200 000 zł ” – zauważył.
Odniósł się również do limitu 25 tys. zł przeznaczonego na obligacje skarbowe i depozyty bankowe, w tym terminowe. „Mało kto to jeszcze zauważył, ale mówimy o rewolucji w dystrybucji detalicznych obligacji skarbowych . Obecnie można je nabyć na stronie internetowej obligacjeskarbowe.pl oraz w domach maklerskich banków PKO BP i Pekao SA. Teraz – jeśli dobrze rozumiem – będą dostępne we wszystkich domach maklerskich i bankach oferujących OKI. Jesteśmy świadkami rewolucji w dystrybucji detalicznych obligacji skarbowych kanałami niekonwencjonalnymi ” – podkreślił.
„Wyzwaniem będzie zaangażowanie zwykłych obywateli w OKI”
Ekspert dodał, że wyzwaniem dla OKI jest edukacja ekonomiczna społeczeństwa. Wyjaśnił, że klienci, z powodu przyzwyczajenia, często odwiedzają banki, gdzie może dochodzić do tzw. „missellingu”, czyli oferowania im funduszy inwestycyjnych z konkretnej grupy bankowej, które niekoniecznie odpowiadają ich potrzebom. Gemra dodał, że największym wyzwaniem dla OKI będzie dotarcie do przeciętnych obywateli, a nie tych, którzy już inwestują .
„Niezbędna będzie solidna kampania reklamowa, aby zmotywować wszystkich do otwarcia takiego konta. Dopiero wtedy będzie można odczuć realny wpływ na gospodarkę poprzez napływ nowego kapitału na rynek” – ocenił ekspert.
Poruszył również temat dywidend. Obecnie spółki są zobowiązane do płacenia podatków od dywidend. „ Mam nadzieję, że dywidendy również będą zwolnione z podatku w ramach OKI ” – zapewnił. Dodał, że nadal nie ma pewności, jakie oferty będą oferowane przez domy maklerskie i banki, na przykład czy prowadzenie rachunku OKI będzie wiązało się z jakimiś opłatami.
Źródło PAP zauważyło jednak, że OKI są na bardzo wczesnym etapie i czeka je długa droga legislacyjna . „Prezydent Karol Nawrocki, który