Sezon grzewczy 2024/2025 wyróżnia się stabilnością cen węgla, co stanowi znaczną zmianę w porównaniu z poprzednimi latami, gdy opał osiągał rekordowe wartości. Aktualne stawki za tonę są przewidywalne, a różnice wynikają głównie z rodzaju surowca oraz miejsca, w którym dokonywany jest zakup. Przedstawiamy przegląd cen węgla na początku roku 2025 i wyjaśniamy, jakie czynniki kształtują koszty tego paliwa.
/Beata Zawrzel /East News
Ile kosztuje węgiel w 2025?
Po latach niestabilności i rekordowych wahań cen rynek węgla w sezonie grzewczym 2024/2025 wreszcie się uspokoił. Jeszcze w 2022 roku, w szczycie kryzysu energetycznego związanego m.in. z agresją Rosji na Ukrainę, ceny opału regularnie przekraczały 2500 zł za tonę, co wywoływało ogromne problemy dla gospodarstw domowych. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – w sklepach internetowych Polskiej Grupy Górniczej ceny za tonę węgla luzem utrzymują się w przewidywalnym przedziale od 1150 do 1250 zł dla popularnych sortymentów, takich jak Karlik czy Pieklorz o granulacji 5-25 mm. Wyjątkowo atrakcyjne oferty obejmują Retopal w wersji groszku, który można kupić już za około 950 zł za tonę, co czyni go jednym z tańszych produktów na rynku.
Reklama
Podobną politykę cenową prowadzi Południowy Koncern Węglowy. Przykładowo, tonę węgla groszkowego w formie palety (50 worków po 20 kg) można nabyć tu za około 1400 zł. Klienci szukający mniejszych ilości mają również możliwość zakupu pojedynczych worków, co pozwala na przetestowanie produktu lub rozłożenie wydatków na kilka etapów. Tego typu elastyczne formy sprzedaży są szczególnie korzystne dla osób, które potrzebują niewielkich ilości opału lub chcą wypróbować nowy rodzaj węgla.
Z pomocą porównywarki cieplo.gov.pl obecnie można znaleźć jeszcze tańsze oferty, zaczynające się od 750 zł za tonę, choć są to zazwyczaj mniej popularne sortymenty lub ograniczone czasowo promocje. Dominujące ceny w 2025 roku wynoszą 900-1200 zł za tonę, przy czym wyraźne różnice można zauważyć między węglem luzem a konfekcjonowanym w workach lub big-bagach, gdzie dolicza się również koszty pakowania. Warto jednak pamiętać, że cena to nie jedyny czynnik decydujący o opłacalności zakupu – równie istotne są kaloryczność surowca, jego wilgotność oraz zawartość popiołu, które wpływają na efektywność spalania i koszty ogrzewania w dłuższej perspektywie. Tańszy węgiel może okazać się mniej wydajny, co sprawia, że jego zużycie będzie wyższe, a oszczędności pozorne.
Przeczytaj też: Ile kosztuje drewno opałowe? Ceny w styczniu 2025
Od czego zależy cena węgla?
Cena węgla zależy w dużej mierze od rodzaju surowca, jego granulacji oraz sposobu zakupu. Wśród popularnych odmian dostępnych na polskim rynku można znaleźć groszek (np. Pieklorz czy Karlik w granulacji 5-25 mm za ok. 1150-1250 zł za tonę), orzech (np. z KWK Piast-Ziemowit za 1150 zł) oraz kostkę (np. z KWK Staszic-Wujek za 1250 zł). Pakowanie węgla w worki lub big-bagi, choć wygodne dla użytkownika, może podnieść cenę nawet o kilkaset złotych w porównaniu do wersji sprzedawanej luzem. Wybór konkretnego rodzaju opału powinien być dostosowany do typu pieca, co przekłada się na efektywność spalania i koszt eksploatacji.
Istotnym czynnikiem wpływającym na cenę paliwa jest też miejsce zakupu. Węgiel nabyty bezpośrednio w kopalni, np. Retopal groszek z KWK Piast-Ziemowit za 950 zł, jest tańszy niż ten dostępny w składach opału. Jednak zakup na miejscu wymaga samodzielnej organizacji transportu, co wiąże się z dodatkowymi kosztami i czasem. Składy węgla oferują wygodę dostawy pod wskazany adres, ale doliczają marże i koszty transportu, przez co ceny mogą przekraczać nawet 1500 zł za tonę w workach lub big-bagach.
Nie bez znaczenia jest także termin zakupu. Po zakończeniu sezonu grzewczego, wiosną i latem, sprzedawcy często oferują węgiel w promocjach – na porównywarce cieplo.gov.pl można znaleźć wówczas oferty tańsze nawet o 200-300 zł za tonę. W miesiącach zimowych, gdy zapotrzebowanie na opał rośnie, ceny często wracają do poziomu 1150-1250 zł lub wyżej, a dostępność popularnych odmian, takich jak Karlik czy Pieklorz, może być ograniczona. Dlatego regularne monitorowanie rynku i planowanie zakupów z wyprzedzeniem to kluczowe strategie dla optymalizacji wydatków na ogrzewanie.
Przeczytaj też:
Górnicy ruszają do stolicy. Nie chcą odchodzić od węgla tak szybko
Od stycznia podwyżki cen gazu. Nowe taryfy dotkną głównie jedną grupę odbiorców
Ceny paliw. Wyróżniają się dwa województwa – tam zatankujemy najtaniej