Ceny surowca na światowych parkietach paliwowych maleją po 3 dniach wzrostów. Inwestorzy wyczekują na raporty, które zobrazują prognozy dotyczące globalnej podaży ropy w roku 2026 – relacjonują brokerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w kontraktach na XII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 60,83 USD, mniej o 0,34 proc.
Brent na ICE na I 2026 jest szacowana po 64,95 USD za baryłkę, w dół o 0,32 proc.
Inwestorzy wyczekują na publikację raportów, które pokażą perspektywy dla globalnej podaży na rynku ropy naftowej w roku 2026.
W środę swoją comiesięczną analizę sytuacji na rynku ropy zaprezentuje OPEC.
W tym samym czasie Międzynarodowa Agencja Energii (MAE) zaznaczyła już, że w najbliższym czasie rynki ropy wydają się być dobrze zaopatrzone w ten surowiec energetyczny.
MAE zasygnalizowała, że aż do połowy tego wieku światowe spożycie ropy będzie się zwiększać.
W tzw. "Scenariuszu Bieżącej Polityki" MAE oceniła, że do 2050 roku konsumpcja ropy na świecie wzrośnie o 13 proc. Będzie to powiązane z wolniejszym tempem wprowadzania na rynki pojazdów elektrycznych i utrzymującym się w związku z tym zapotrzebowaniem na ropę.
MAE zakłada, że globalne użycie ropy naftowej podniesie się z ok. 100 mln baryłek dziennie do 113 mln b/d w 2050 r., podczas gdy udział pojazdów elektrycznych w całkowitej sprzedaży samochodów na świecie w zasadzie osiągnie stabilny poziom po 2035 r.
Udział sprzedaży pojazdów elektrycznych globalnie ma się zdublować do 2030 r. – informuje MAE.
Obecnie – jak uważa dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol – świat musi się zmierzyć z wieloma zagrożeniami dla rynków ropy, takimi jak sankcje dotyczące sektora naftowego, niepewność odnośnie dostaw ropy i gazu ziemnego z Rosji oraz ryzyko ataków cybernetycznych na infrastrukturę elektroenergetyczną.
"Globalne bezpieczeństwo energetyczne staje w obliczu bezprecedensowych zagrożeń, jakich wcześniej nie widzieliśmy" – zaznacza Birol.
Eksperci wskazują, że prognozy MAE – utworzonej po kryzysie naftowym w 1973 r. – są wykorzystywane na całym świecie jako punkt odniesienia dla rządów i firm energetycznych podczas planowania przez nie polityki ekonomicznej i inwestycji.(PAP Biznes)
aj/ ana/



